środa, 17 grudnia 2014

To już 4,5 roku...

Ostatnio z koleżanką zastanawiałam się jak to jest, że czas tak niby wolno, ale szybko płynie - w sumie najwolniej w pracy... później coraz szybciej w weekendy super-szybko ;-)

Dziś Magda miała RAJ ;-) Na cały dzień przyjechał jej dziadziuś (i ja miałam wolne - czyt. czas dla siebie)...


sobota, 16 sierpnia 2014

Dawno mnie nie było...

Córeczka urosła, w życiu sporo zmian (w większości na lepsze) i tak jakoś zleciało...
Dziś stoję w zupełnie innym miejscu ;-)
Mieszkam z Córeczką w kawalerce w Warszawie od września idzie do nowego przedszkola...

Jest uzdolniona muzycznie - wyczucie rytmu ma dość duże - pierwsze podrygi (zanim zaczęła chodzić):
emulowały na - nagrane jak Magda miała niecałe 3,5 roku:
Dziś byłyśmy podejrzeć na zajęciach z baletu z elementami tańca nowoczesnego - i bardzo jej się podobało - nawet rozgrzewka w której brała czynny udział.
I zastanawiam się czy jej nie dać na regularne zajęcia. Jak się zdecydujemy - pierwsze zajęcia miałaby już 30.08 i kolejne w każdą sobotę i środę - nad środami się zastanawiam - bo są po 17, a Magda i tak może być zmęczona po przedszkolu.