wtorek, 9 sierpnia 2011

Magda chodzi

Wczoraj Magda zaczęła łapać równowagę i przechodzi coraz większe kawałki.

Poza tym polubiła sprężynowy motorek... dosięga już do pedałów i załapała, ze jak wygina się w przód i w tył to motorek się buja :)

Nie mam siły ostatnio pisać, za co przepraszam, mąż nadal w szpitalu, ale czuje się coraz lepiej - wraca do zdrowia :)