Wczoraj kupiłam szorty wełniane firmy Storchenkinder (i przy okazji proszek do prania pieluch Bambinex - Ultra Nappy Care - trafiliśmy na promocję).
Szorty są fajne, mała biegała tylko w nich - tak gorąco u nas... i wszystko wołała na nocnik... po południu zdarzyła się jedna wpadka [mały wkład zamoczyła] :D
Zresztą ostatnio Magda coraz częściej biega bez pieluchy - ok raczkuje bez pieluchy - i tak jest jej najwygodniej... szorty można na szybko wsunąć, zakładanie pieluchy to awantura na całego :D
Swoją drogą - Magda nie lubi jednorazówek, na podróż założyłam jej jednorazówkę, żeby w razie czego tylko wyrzucić - 5h w załadowanym samochodzie to pieluszki nie byłoby gdzie schować.
Efekt: musieliśmy stawać 3razy bo robiła taką awanturę bo załatwiła się w pieluchę... mam wrażenie, że mokre wielorazówki lepiej znosi, do jednorazówki zrobi małe siku i już drze się jakby co najmniej się topiła w tej pieluszce.
No cóż - Magda wie co dobre... w takie upały pod praktycznie foliową jednorazówką było jej za gorąco... tym bardziej, że ona w ogóle lubi jak jest chłodniej.