Do tej pory Magdzie nie przeszkadzała mokra pielucha podczas snu...
Dziś w nocy się zesikała [pierwszy raz od kilku dni] i obudziła się... poszła spać dopiero po zmianie pieluszki...
Zobaczymy jak będzie dzisiaj...
I dziś zaliczyłyśmy kolejny spacer w chuście na plecach... dzisiejsze wiązanie było chyba lepsze - pewniej się czułam i Magda znowu zasnęła w drodze powrotnej :)